W oczekiwaniu na zabieg.
Już piąty raz daję sobie wkuwać igły w lewą rękę.
Kolejny raz toksyna botulinowa tzw. BOTOX.
Zabieg jest nieprzyjemny, prawie bezbolesny i ma zdziałać cuda.
Za trzy tygodnie czeka mnie intensywna dwutygodniowa terapia ręki w Poliklinice.
Międzyczasie kontynuuję rehabilitację w prywatnym gabinecie.
Dwa lata temu za 500 zł mogłam zaplanować 5 wizyt fizjoterapeutycznych,
obecnie mogę opłacić tylko 3 !!!
Ze smutkiem patrzę w przyszłość,
bo aby w miarę dobrze funkcjonowało moje ciało,
czyli aby nie było przykurczów w stawach, a spastyka/napięcie mięśni się nie pogłębiało
muszę systematycznie mieć zabiegi fizjoterapeutyczne.
Czyli do końca życia.
Jednym z rozwiązań, aby mieć stałe źródło finansowania
to są wpłaty z 1,5% Waszego podatku.
Oto dane potrzebne do wpisania w PIT:
KRS Fundacji Avalon: 0000270809
CEL SZCZEGÓŁOWY: STAŁĘGA-MACHAŁA, 940
DZIĘKUJĘ ZA POMOC!